wtorek, 23 listopada 2010

Książki

Jako,że jestem z wykształcenia polonistką i nie tylko dlatego  - uwielbiam czytać książki ;)

Ostatnio przeczytałam "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" Mario Vargas Llosy i jak najbardziej polecam.
Bezgraniczna miłość mężczyzny do kobiety - choć momentami miałam już dość głównego bohatera i  ogromnie irytował mnie swoją naiwnością. Dopiero w połowie a najbardziej przy końcu książka zaczęła mnie fascynować.



Trzy ostatnie dni zajęła mi lektura "Zielone drzwi"  Katarzyny Grocholi. Kilka miesięcy temu pochłonęła mnie bezgranicznie (o dziwo mojego mężczyznę także)  jej książka "Kryształowy Anioł" jednak ta  najnowsza książka zupełnie mi nie leży. Przeczytałam od dechy do dechy ale totalnie bez szału jak dla mnie.
Może miałam gorsze dni ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz